„W NASZYM PROJEKCIE ZOSTANĄ CI, KTÓRZY PÓJDĄ ZA TEN KLUB W OGIEŃ!”

Po ostatnim tegorocznym spotkaniu z Lechią Zielona Góra o komentarz poprosiliśmy Trenera Podlesianki – Dawida Brehmera, który odniósł się między innymi do minionej już rundy jesiennej bieżącego sezonu.

– Rok kończymy dosyć trudnym dla nas położeniem w tabeli. Wiedzieliśmy, że debiutancki sezon może być ciężki i taki też się niestety okazał w pierwszej swojej odsłonie. Mogło to wszystko potoczyć się w ciut innym kierunku, gdyż potencjał w zespole jest wysoki i długimi momentami to udowadnialiśmy. Cóż, ostatecznie bilans na koniec roku zepsuł się za sprawą kilku ostatnich pojedynków, gdzie głównie poprzez różnego typu urazy i przeciążenia podstawowych graczy „rozszczelniła” nam się linia defensywna. Sytuacja w tabeli nie jest bardzo zła, ale na pewno czerwona lampka ostrzegawcza już się zapaliła. To był dla nas niezwykle ciężki czas pod wieloma względami, dlatego ten wynik jest wypadkową nie tylko tego co na boisku, ale również innych okoliczności. Jesteśmy na półmetku rundy, poznaliśmy już wszystkie zespoły i zdecydowana większość bije nas na głowę pod względem infrastruktury sportowej i statusem posiadanym w swoim mieście rodzinnym. Mimo tego trudnego położenia i warunków wokół nas, wymagamy od siebie dużo więcej! Wchodząc na taki poziom jako Podlesianka – klub dzielnicowy bez żadnego zaplecza polityczno-organizacyjnego, wiesz, że jeśli własnymi siłami i mocną determinacją nie utrzymasz się przy tym stołku, to nikt inny ci nie pomoże i nie poda ręki. To czego dokonaliśmy w ostatnich latach było wbrew wielu, którzy twierdzili że się nie uda lub nie chcieli, by nam się udało. Dlatego teraz, kiedy ci sami ludzie zacierają ręce na myśl o naszym niepowodzeniu, my ponownie musimy im pokazać jak bardzo się mylili! Potrzebujemy twardego resetu i tytanicznej pracy w okresie zimowym. W naszym projekcie pozostaną tylko ci, którzy będą w stanie w pełni poświęcić się naszej misji i pójdą za tym klubem w ogień! Charakteryzuje nas etos pracy i samozaparcie, dlatego jestem pewien, że ten zespół sprawi nam wszystkim jeszcze wiele radości! Nie dlatego, że tego chcemy, tylko dlatego że potrafimy! – mówi Trener Dawid Brehmer.