PODLESIANKA – ROZWÓJ KATOWICE 2:1
8 października 2023Po bardzo emocjonującym meczu i fantastycznej końcówce w sobotnie popołudnie pokonaliśmy przy Sołtysiej Rozwój Katowice 2:1. Bramki dla naszej drużyny strzelali Mateusz Wacławski i Daniel Paszek, a honorowe trafienie dla drużyny gości zaliczył Igor Rogowski.
W pierwszych minutach sobotnich derbów dało się wyczuć, że obie drużyny podeszły do siebie z dużym szacunkiem. Z upływem minut kontrolę przejmowała jednak Podlesianka, która kilkukrotnie zagroziła bramce Bartosza Golika. Bramkarz Rozwoju dzielnie bronił dostępu do swojej bramki, ale musiał skapitulować w 21 minucie meczu. Łukasz Winiarczyk z rzutu wolnego dośrodkował wprost na głowę Mateusza Wacławskiego, a ten ładnym strzałem po długim rogu wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Nasza drużyna mogła podwyższyć prowadzenie w pierwszej odsłonie, ale to goście doszli do głosu i za sprawą Igora Rogowskiego, który do siatki trafił z najbliższej odległości doprowadzili do wyrównania. Podopieczni Rafała Bosowskiego po zdobytej bramce poczuli przysłowiową „krew” i ruszyli do ataku. W 43 minucie w naszym polu karnym zawodnika rywali faulował Artur Tomanek i sędzia główny tego spotkania wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł najlepszy strzelec Rozwoju – Patryk Gembicki, który uderzył z jedenastu metrów ale kapitalną interwencją popisał się Artur Tomanek, wyczuwając zamiary snajpera rywali.
W drugiej połowie determinacja Podlesianki aby zdobyć drugą bramkę była widoczna gołym okiem. Gospodarze raz po raz zagrażali bramce Golika, ale ten po raz kolejny udowodnił że obok Artura Tomanka jest jednym z najlepszych bramkarzy w tej lidze, kilkukrotnie ratując w niewyobrażalny wręcz sposób swój zespół przed utratą gola. W 63 minucie mający na swoim koncie żółtą kartkę Cezary Ziarkowski sfaulował Bartosza Nowotnika, a sędzia bez chwili zawahania pokazał zawodnikowi Rozwoju drugą żółtą kartkę, w konsekwencji czego musiał opuścic boisko z czerwoną kartką. Wówczas wiadomym było, że ataki Podlesianki z minuty na minutę będą przybierać na sile. Podlesianka atakowała, groźnie strzelał między innymi Daniel Paszek, który zagrał fenomenalne spotkanie, ale Bartosz Golik tego dnia był fantastycznie dysponowany. Zwycięskiego gola udało się zdobyć w czwartej minucie doliczonego czasu gry. Jacek Jarnot zagrał na lewą stronę do wprowadzonego kilka minut wcześniej Dawida Pasieki, który w swoim stylu minął rywala i uderzył na bramkę Rozwoju. Bramkarz gości zdołał odbić tę piłkę, ale wpadła ona wprost pod nogi Daniela Paszka który strzałem z powietrza skierował piłkę do pustej bramki. Pacho ze względu na duży szacunek do Rozwoju nie celebrował tego trafienia, co oczywiście jest dla nas w pełni zrozumiałe. Wybuch radości było za to słychać na całym stadionie, bo Podlesianka wyszarpała trzy punkty w derbowym starciu a kibice mogli świętować piąte zwycięstwo z rzędu naszej drużyny.
PODLESIANKA KATOWICE – ROZWÓJ KATOWICE 2:1 (1:1)
1:0 – Mateusz Wacławski 21′ (ASYSTA: Łukasz Winiarczyk)
1:1 – Igor Rogowski 34′
2:1 – Daniel Paszek 90+4 (ASYSTA: Dawid Pasieka)
PODLESIANKA KATOWICE: Artur Tomanek – Mateusz Wacławski, Bartosz Nowotnik (80. Marcin Rosiński), Łukasz Grzeszczyk, Daniel Paszek (90. Oliwier Gasz), Sebastian Kopeć, Łukasz Winiarczyk, Krzysztof Renner, Przemysław Żemła, Jacek Jarnot (90. Artur Taradaj), Maciej Niesyto (84. Dawid Pasieka). TRENER: Dawid Brehmer.
ROZWÓJ KATOWICE: Bartosz Golik – Jakub Haładyń, Oliwier Kwiatkowski (82. Jakub Myśliwczyk), Igor Rogowski, Daniel Kaletka (75. Fabian Cieślar), Wiktor Skroch, Mateusz Jastrzembski (86. Tomasz Wroza), Cezary Ziarkowski, Patryk Gembicki, Maksymilian Zieliński (65. Mateusz Draga), Kajetan Kunka. TRENER: Rafał Bosowski.
Żółte kartki: Przemysław Żemła – Cezary Ziarkowski (dwie)
Czerwona kartka: Cezary Ziarkowski 63′ (za dwie żółte kartki)