Czas ruszyć na Wawel! Przed meczem z Wawelem Wirek

Przed nami 15 kolejka ligowa Klasy Okręgowej, w której w wyjazdowym spotkaniu zmierzymy się z GKS-em Wawel Wirek. Będzie to przedostatni pojedynek naszych piłkarzy w bieżącym roku.

Nasz najbliższy rywal zajmuje obecnie 14 miejsce w ligowej tabeli, zdobywszy dotychczas tylko 10 punktów (3 zwycięstwa, 1 remis, 9 porażek, bilans bramkowy 16-27). Niska lokata piłkarzy Wawelu to ogromne zaskoczenie tegorocznych rozgrywek. Zespół trenera Tomasza Grozmaniego zajął w zeszłym sezonie 7 lokatę i nikt nie przypuszczał, iż bieżąca runda będzie im szła tak opornie, zwłaszcza, że w Wawelu występują praktycznie wszyscy ci sami zawodnicy, którzy grali tam w zeszłym sezonie.  Z całą pewnością nie będzie to zespół, który można zlekceważyć, a pokazał to już kilkukrotnie w tej rundzie. Piłkarze Wirka wygrali 2-0 na wyjeździe z Iskrą Pszczyna, 2-0 z Uranią Ruda Śląska i zremisowali 1-1 z Górnikiem 09 Mysłowice. Oprócz tego ograli jeszcze w derbowym pojedynku Pogoń Rudę Śląską 3-2.

Najlepszym strzelcem zespołu jest w chwili obecnej Grzegorz Kałużny, który strzelił 4 gole. Warto zaznaczyć, ze wspomniany gracz razem ze swoim partnerem z ataku – Mariuszem Luxem, zdobyli w zeszłym sezonie aż 26 bramek (Kałużny -14, Lux – 12). Z pewnością ten duet, to największy obecnie atut popularnego Wawlu i nasza defensywa będzie się musiała mieć na baczności.

Ostatni raz mierzyliśmy się z Wawelem w czerwcu tego roku i na własnym boisku ograliśmy ich stosunkiem 3-1. Gole dla nas zdobywali: Marcin Rosiński, Kamil Szostek i Dawid Colik. Honorową bramkę dla gości zdobył Artur Buchcik)

Skrót z tego spotkania <TUTAJ>

Prawdziwym wyzwaniem dla trenera Daniela Kaczora będzie szybkie postawienie na nogi zawodników po finałowym spotkaniu Pucharu Polski ze Śląskiem Świętochłowice. Kadra jest jednak szeroka, a zawodnicy bardzo dobrze przygotowani motorycznie, dlatego też jesteśmy przekonani, iż ci co wyjdą na murawę, zostawią na niej serce, zdrowie i wszystkie swoje umiejętności!

O aspekt psychologiczny się nie obawiamy, gdyż mimo niesłużenie wysokiej porażki w pucharze, morale zespołu znacząco wzrosło, a zawodnicy aż kipią od sportowej złości. Jeżeli  tylko włożymy tyle zaangażowania, umiejętności i ambicji ile w ostatnie kilka meczów, to jesteśmy przekonani, że damy radę ograć tego bardzo niewygodnego i trudnego rywala.

Na dzień dzisiejszy nikt z zawodników nie wypada nam z powodu kartek, natomiast brakować będzie tylko rehabilitującego się Wojciecha Króla i coraz intensywniej wchodzącego w treningi Szymona Nowaka. Po raz kolejny zaznaczamy, iż ciężko nam sygnalizować sytuacje awaryjne, jednak mamy nadzieję, że ostatnie dwa spotkania uda nam się dograć bez niespodziewanych absencji. 

GKS Wawel Wirek – LGKS 38 Podlesianka
15 kolejka Klasy Okręgowej gr. I Katowice
Sobota, 18 listopada, godz. 13.00, Stadion Wawelu, ul. Katowicka 1, Ruda Śląska 

foto: Slaskisport.tv/Agata Dworczak