PODLESIANKA – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 3:2

W spotkaniu dwunastej kolejki I Ligi Śląskiej, Podlesianka Katowice pokonała u siebie Gwarek Tarnowskie Góry 3:2. Bramki dla naszej drużyny strzelali Kajetan Kunka, Łukasz Grzeszczyk i Adam Żak.

Przed spotkaniem z Gwarkiem Tarnowskie Góry murowanym faworytem do zwycięstwa była drużyna Podlesianki. Gwarek w bieżącym sezonie zajmuje przedostatnią pozycję w tabeli, gromadząc do tej pory tylko trzy zdobyte punkty za niespodziewany triumf nad Szombierkami Bytom. Patrząc statystycznie, goście mają nie tylko najsłabszą defensywę w całej lidze, ale także i ofensywę. Przed meczem nikt zatem nie zakładał, że w tym spotkaniu nasza drużyna może zgubić jakiekolwiek punkty. Pozycja w ligowej tabeli naszych rywali mogła być zatem bardzo myląca, zwłaszcza że ekipa z Tarnowskich Gór zaprezentowała się całkiem nieźle i w pierwszej połowie skutecznie rozbijała nasze ataki ofensywne, a na domiar złego – to właśnie Gwarek rozpoczął strzelanie w sobotnim spotkaniu. W trzynastej minucie meczu piłkę na trzydziestym metrze od bramki Marcela Owsińskiego otrzymał Damian Dudziński. Zawodnik gości miał sporo czasu i posłał zaskakujący strzał na bramkę Podlesianki, a piłka ku zaskoczeniu miejscowych kibiców zatrzepotała w siatce LGKS-u i to przyjezdni dość niespodziewanie wyszli w tym meczu na prowadzenie. W pierwszej połowie Podlesianka co prawda próbowała zdobyć wyrównującą bramkę, ale pomimo dużej przewagi w posiadaniu piłki, nie udało się doprowadzić do stanu remisowego.

Drugą połowę po mocnych słowach w szatni rozpoczęliśmy od mocnego akcentu. W 48 minucie meczu faulowany w polu karnym gości był Adam Żak, a arbiter tego spotkania wskazał na punkt oddalony o jedenaście metrów od bramki. Do piłki podszedł Kajetan Kunka i pewnym uderzeniem doprowadził do wyrównania. Gdy wydawało się, że kolejne bramki będą kwestią czasu, po raz kolejny to goście dali sygnał, że wcale nie przyjechali do Katowic na pożarcie. W 58 minucie meczu piłkę z własnej połowy do Fabiana Szkodnego posłał jeden z zawodników Gwarka, a opiekujący się zawodnikiem gości Aleksander Gurgul.. poślizgnął się na murawie, dzięki czemu gracz gości stanął oko w oko z Marcelem Owsińskim, nie dając mu szans na skuteczną interwencję. Na nieco ponad pół godziny do końca meczu zatem to goście ponownie byli na prowadzeniu. Podlesianka po straconej bramce rzuciła się do ataku i miała sporą przewagę, ale brakowało klarownych sytuacji pod bramką rywali. W 65 minucie nasz zespół ekipę przyjezdnych zaskoczył.. szybką kontrą. Piłkę na własnej połowie przejął Łukasz Grzeszczyk i zagrał na lewo do Alana Lubaskiego. Ten błyskawicznie przemieścił piłkę w pole karne do Adama Żaka, który przyjął futbolówkę ale ostatecznie zostawił ją Grzeszczykowi, a ten na dużym spokoju zrobił sobie miejsce w szesnastce i uderzył skutecznie w długi róg bramki Gwarka, doprowadzając tym samym do wyrównania. Naszej drużynie wyraźnie się spieszyło, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Na kwadrans przed końcem kapitalną prostopadła piłkę do wychodzącego na pozycję Adama Żaka posłał wprowadzony chwilę wcześniej Błażej Kokot. Nasz napastnik ruszył na bramkę Gwarka i w sytuacji sam na sam z Jakubem Hajdą z ogromnym spokojem wykończył sytuację, podcinając piłkę nad golkiperem gości. Futbolówka wtoczyła się do bramki Gwarka i po raz pierwszy w tym meczu objęliśmy prowadzenie. Pomimo niepotrzebnej nerwówki do końcowych minut kontrolowaliśmy przebieg spotkania i ostatecznie wygrywamy z niżej notowanym rywalem. Zasłużenie, choć z całą pewnością nie tak łatwo jak mogło się wydawać przed meczem. Najważniejsze są jednak trzy punkty, bo o stylu niedługo nikt nie będzie pamiętał, a cennych punktów nikt nam już nie zabierze.

PODLESIANKA KATOWICE – GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 3:2 (0:1)
0:1 – Damian Dudziński 13′
1:1 – Kajetan Kunka 48′ (k) (ASYSTA: Adam Żak)
1:2 – Fabian Szkodny 58′
2:2 – Łukasz Grzeszczyk 65′ (ASYSTA: Adam Żak)
3:2 – Adam Żak 74′ (ASYSTA Błażej Kokot)

PODLESIANKA KATOWICE: Marcel Owsiński – Maciej Stachoń (61. Oleksii Sitsev), Bartosz Nowotnik, Łukasz Grzeszczyk, Adam Żak, Alan Lubaski, Maximilian Śliwiński, Aleksander Gurgul (90. Oliwier Gasz), Mateusz Mika (66. Błażej Kokot), Kajetan Kunka, Dawid Pasieka (61. Przemysław Żemła). TRENERZY: Dawid Brehmer i Robert Łysik.

GWAREK TARNOWSKIE GÓRY: Jakub Hajda – Paweł Pilch, Mateusz Kraszewski (81. Marek Szubert), Alan Jarasz, Fabian Szkodny (60. Sebastian Telęga), Adrian Nowiński, Tymon Dzieciaszek, Adam Dudek, Maksymilian Gruszczyński, Damian Dudziński, Szymon Szymczyk (67. Miłosz Szubert). TRENER: Robert Romaniuk.

Żółte kartki: Żak – Dudziński.
Sędziowali: Robert Skoludek (sędzia główny), Bartosz Słysz, Igor Corradini.